czwartek, 20 marca 2014
Odzież na mszę ślubną i wesele
  Aktualnie, tygodnie upływają mi w głównej  mierze na organizowaniu wesela mojej siostry. W  sumie już prawie koniec – jest muzyka, jest  sala… Ale wciąż nie ma sukni.      Jakie to szczęście, że sama mam to za sobą!  Osobiście kupiłam suknię dosyć szybko,  wiedziałam, czego chcę. Jednak Ala jest  zupełnie inną osobą – próbuje znaleźć  coś, w czym zakocha się od pierwszego wejrzenia.        Nie narzekam! Doskonale rozumiem kłopoty Alicji.  Chce wyglądać olśniewająco, a jednocześnie  nie chce wydać wszystkich pieniędzy.  Prawdopodobnie w nadchodzącym tygodniu wezmę  Alę do Wrocławia, rzekomo można tam znaleźć  kilka godnych uwagi salonów.      Jeżeli jesteś zaciekawiona tym tematem, zajrzyj  tutaj: galeriamody.wroclaw.pl    
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)




 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz