poniedziałek, 27 stycznia 2014

Sukienki jak ze snu.

Przygotowania do wesela mojej młodszej siostry idzie pełną parą! Restauracja już zaklepana, wyszukałyśmy cudowną kapelę, ustaliłyśmy kartę dań, jednak Ala ciągle nie umie zdecydować się na ostateczną decyzję w kwestii sukni ślubnej. Jakie to szczęście, że jestem już po ślubie! Osobiście wybrałam suknię dość szybko, miałam już coś na oku. Jednak Ala jest zupełnie inna – próbuje znaleźć coś, w czym od razu się zakocha. Nie żebym się skarżyła! Bardzo dobrze rozumiem problemy mojej siostry. Chce wyglądać wyjątkowo, a w tym samym nie chce wydać wszystkich pieniędzy. Chyba w przyszłym tygodniu zawiozę Alę do Wrocławia, podobno jest tam kilka interesujących galerii mody ślubnej. Jeżeli jesteś zainteresowana tym tematem, popatrz tutaj: galeriamody.wroclaw.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz