piątek, 31 stycznia 2014

Sukienki i welury.

Organizowanie ślubu mojej siostrzyczki idzie pełną parą! Restauracja już zarezerwowana, wybrałyśmy cudowną orkiestrę, ustaliłyśmy jadłospis, jednak Ala ciągle nie umie zdecydować się na ostateczną decyzję w kwestii sukni ślubnej. Codziennie przeglądamy kolejne strony. Ala musi znaleźć coś, w czym się zakocha gdy tylko to zobaczy i nie ma innego wyjścia. Najpewniej zajmie jej to jeszcze parę dni ;) Wcale się nie skarżę! Uwielbiam Alę i staram się pomóc. Jednak katalogi pobliskich salonów powoli nam się kończą. Najwyższy czas na wycieczkę w inne strony, prawdopodobnie zabiorę Alę do Wrocławia. Wieść niesie, że ram znajdziemy bez problemu suknię marzeń ;) Jeśli poszukujesz wiadomości na ten temat: galeriamody.wroclaw.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz